wylot o świcie - Władek już w Afryce, Julia jeszcze w łóżku
|
oczekiwanie na samolot - 3 terminal (czarterowy) na lotnisku CDG w Paryżu
|
nasz samolot
|
Jasiek
|
|
|
|
|
dolatujemy - rzeka Niger
|
lądowanie w stolicy Nigru, Niamey
|
na lotnisko wyjechał po nas znajomy kierowca zwany Pullo; niestety samochód, którego wiek nie przekraczał średniej wieku samochodów nigryjskich, szybko odmówił współpracy
|
żaba z hotelu Sahel
|
tata z Władkiem już w drodze na północ, do Agadez, Julia z Jaśkiem mają dzień w Niamey - na dużym targu
|
Muzeum Narodowe w Niamey bardziej przypomina nasze zoo;
|
Muzeum Narodowe w Niamey bardziej przypomina nasze zoo; mangusta
|
Muzeum Narodowe w Niamey bardziej przypomina nasze zoo; pokarm dla drapieżników przed podaniem
|
Muzeum Narodowe w Niamey
|
ulice Niamey
|
jedyny most w Niamey łączący brzegi Nigru
|
zachód słońca nad Nigrem z tarasu jednego z bardziej luksusowych Hotelu Grand
|
zachód słońca nad Nigrem z tarasu jednego z bardziej luksusowych Hotelu Grand
|